W przełomowym orzeczeniu, że przekształca cyfrowy krajobraz wyszukiwania, sędzia federalny we wtorek oszczędził Google od przymusowej sprzedaży chromowanej przeglądarki, odrzucając najostrzejszą proponowaną karę Departamentu Sprawiedliwości w sprawie historycznej kary w sprawie działu Antitrrust w sprawie gigantycznej. Jego cenionym zasobem, stoi w obliczu znaczących nowych ograniczeń. Firma jest teraz wykluczona z wykrywania ekskluzywnych ofert, aby być domyślną wyszukiwarką na urządzeniach i musi udostępnić dane dotyczące wyszukiwania rywali w celu wspierania konkurencji. Ten mieszany werdykt sygnalizuje główne, choć nie rewolucyjne, przesunięcia w regulacji Big Tech.

Podważ finansowanie projektu chromu typu open source, który podstawa wielu przeglądarek .

Trybunał obawiał się, że wymuszona sprzedaż doprowadzi do znacznej i natychmiastowej szkody dla użytkowników. W jego szczegółowym 230-page orzekanie , sędziowie mihta, nie jest to „ ryzykowne. “

Zwrócił uwagę, że Chrome nie działa jako samodzielny biznes, ale jest głęboko zależny od rozległej infrastruktury Google dla wszystkiego, od cyberbezpieczeństwa po uwierzytelnianie i przechowywanie danych. S

Epeparacją przeglądarki z tego ekosystemu byłoby, zdaniem sądu, monumentalnym wyzwaniem technicznym. W orzeczeniu zauważyło, że nowy właściciel otrzyma zwykłą „skorupę produktu”, pozbawioną prywatnych API i wsparcia zaplecza, które są kluczowe dla jego wyników.

To doprowadziło sędziego do stwierdzenia, że ​​taki ruch był „złym dopasowaniem do tej sprawy”, stwierdzając: „Sąd jest wysoce sceptycznie nastawiony do tego, że chrome zbieżność nie będzie miała kosztów istotnego produktu i utraty konsumpcji”.

Ponadto sędzia stwierdził, że DOJ nie spełnił wysokiego baru prawnego dla takiej „radykalnej ulgi strukturalnej”. Zdecydował, że chociaż nielegalne umowy Google przyczyniły się do jego monopolu, jego dominacja wynika również z legalnego postępowania, takiego jak tworzenie najwyższego produktu.

Ten brak wystarczająco bezpośredniego związku przyczynowego między konkretnymi nielegalnymi aktami a własnością Chrome oznaczało, że zerwanie firmy było niewłaściwym i nieproporcjonalnym rozwiązaniem.

a decyzyjnie nulifikującym, że strategiczne, nieznane, nieznane, nieznane. Oferta 34,5 miliarda dolarów na Chrome złożony przez zakłopotanie AI Startup w sierpniu 2025 r. Oferta została zaprojektowana w celu przedstawienia sądu realnego właściciela alternatywnego, ale koncentracja sędziego na opiece konsumenckiej sprawił, że propozycja jest sporna.

Nowy zestaw przepisów: Bez wyłączności, nakazanie udostępniania danych

, podczas gdy Google nie może prowadzić działalności gospodarczej. Trybunał na stałe zakazał przedsiębiorstwom zawarcia wyłącznych umów, że .

To bezpośrednio kieruje się do ofert, które były kluczowe dla pierwotnego ustalenia monopolistycznego.

Jednak orzeczenie zawiera kluczowy niuans dotyczący płatności wiele miliardów dolarów, które Google dokonuje partnerom takich jak Apple i Mozilla. Podczas zakazania umów wymagających wyłączności, sędzia zezwolił na kontynuowanie płatności za nabywanie i dystrybucję ruchu.

Decyzja stanowi poważne zwycięstwo partnerów Google, którzy ostrzegali sąd podczas procesu środków odwoławczych, że mogą stać się szkodami dodatkowymi. W szczególności Mozilla, która mocno przyczynia się do tych przychodów, zakaz mógłby być zagrożeniem egzystencjalnym.

Sędzia Mehta uzasadniał, że całkowity zakaz płatności stworzy „wybór hobsona” dla dystrybutorów, zmuszając ich do pozostania w najwyższym produkcie Google, ponieważ nie ma przychodów lub przejść na mniejszą wyszukiwarkę z mniejszej jakości. szerszy rynek. W kluczowym fragmencie jego opinii sędzia Mehta napisał: „Odcięcie płatności z Google prawie na pewno narzuci znaczne-w niektórych przypadkach, okaleczanie-szkody poniżej partnerów dystrybucyjnych, powiązanych rynków i konsumentów.”

To potwierdzenie podkreśla pogląd sądu, że taki posunięcie przyniesie ironię Google. Zwolnieni od płacenia dziesiątek miliardów rocznie-IS 2022 Płatność na samą Apple oszacowano na 20 miliardów dolarów-Google prawdopodobnie zachowałby swój udział w rynku za pośrednictwem bezwładności marki i najwyższej jakości produktu, co spowodowało ogromne niesprawiedliwe. Dobrze finansowani konkurenci Genai dokonali umożliwienia płatności „teraz bardziej smaczni”, wyrażając nadzieję, że nowe siły rynkowe mogłyby w przyszłości sprzyjać prawdziwej konkurencji.

w celu aktywnego promowania konkurencji, sąd nakazał ograniczoną formę udostępniania danych. Google musi teraz zaoferować „wykwalifikowanym konkurentom” jednorazową migawkę niektórych danych wyszukiwania po krańcowych kosztach.

Dane te mają na celu pomóc rywalom w identyfikacji i czołgania się cennych stron internetowych.

To lekarstwo to nowe podejście, dążąc do połączenia konkurencyjnych konkurencji bez wymuszania Google w bieżącym, otwartym zobowiązaniu danych. Żądanie i chęć Google do ochrony jego zastrzeżonych informacji.

podzielony werdykt: Przemysł reaguje na wynik

Orzeczenie przyciągnęło ostro rozbieżne reakcje. Departament Sprawiedliwości natychmiast stwierdził zwycięstwo, opracowując nowe ograniczenia jako szczególne zwycięstwo dla rządu dla rządu . Pomóż „podważyć rynek ogólnych usług wyszukiwania, który został zamrożony od ponad dekady.”

Najlepsi urzędnicy rzucili tę decyzję jako główne osiągnięcie. Prokurator generalny Pamela Bondi powiedziała: „Ta decyzja jest ważnym krokiem naprzód w trwającej walce Departamentu Sprawiedliwości o ochronę amerykańskich konsumentów.”

Asystent generalnego prokuratora generalnego Abigail Slater bezpośrednio powiązał wynik z administracji administracji, z uwzględnieniem, „pierwsza administracja Trumpa pozwała Google, aby przywrócić konkurencję dla milionów Amerykanów poddanych Monopoly Google. To. “

Pomimo triumfalnego tonu DOJ zasygnalizowało również, że walka może się nie skończyć. Slater dodał, że Departament „będzie nadal sprawdzał opinię, aby rozważyć opcje departamentu i kolejne kroki dotyczące poszukiwania dodatkowej ulgi.”

To pozostawia drzwi otwarte dla potencjalnego odwołania od rekultywach, które sąd odrzucił, takie jak wymuszone zbycie Chrome, wskazując, że DOJ jest publicznie obchodzącym swoje wygrane, może nadal naciskać na trudniejsze kary. W poście na blogu wiceprezes ds. Regulacyjnych Lee-Anne Mulholland potwierdził odrzucenie przez sąd przez Chrome, ale zauważył: „Mamy obawy dotyczące tego, w jaki sposób te wymagania wpłyną na nasze użytkowników i ich prywatność, a my przeglądamy decyzję. Sąd rozpoznał, że zbycie Chrome i Android poszliby na skupienie się na dystrybucji poszukiwawczej, a nasza konsumenta

Dzięki temu Google sygnalizuje potencjalne obawy dotyczące wdrożenie mandatu z mandatem o misji danych . Gabriel Weinberg, dyrektor generalny DuckDuckGo, kluczowy świadek rządowy, argumentował, że środki zaradcze nie są w stanie.

stwierdził: „Google nadal będzie mógł używać monopolu, aby powstrzymać konkurentów, w tym w poszukiwaniu AI. W rezultacie konsumenci będą cierpieć.”

Sentyment został mocno powtórzony przez amerykańską wersję gospodarczą. Jego dyrektor wykonawczy, Nidhi Hegde, podnosił postrzeganą słabość rządzącej, stwierdzając: „Nie uważasz kogoś za winnego rabowania banku, a następnie skazał go na napisanie notatki z podziękowaniami za łupy”. Była także wzywając do odwołania .

Prawna bitwa jest daleka od końca. Oczekuje się, że Google odwoła się od pierwotnego werdyktu odpowiedzialności, procesu, który może potrwać lata i potencjalnie dotrzeć do Sądu Najwyższego. Przemysł będzie uważnie obserwować, ponieważ ostateczny wynik stanowi precedens dla dużych regulacji technologii w wieku AI.

Categories: IT Info