Kiedy w 2015 r. Uruchomiliśmy Digital Citizen, naszym celem było stworzenie bezpłatnej pisemnej publikacji, która pomaga ludziom w osiąganiu ich celów podczas korzystania z technologii. Od tego czasu opublikowaliśmy tysiące artykułów, pomagając ludziom stać się bardziej produktywnym, rozwiązywanie problemów i podejmować świadome decyzje dotyczące produktów, których używają i jak ich używać. Z czasem sieć znacznie się zmieniła, ale za każdym razem nauczyliśmy się dostosowywać. Do niedawna nasz model biznesowy, oparty na reklamie displayowej, pomógł nam zbudować zdrową małą firmę, w której wykonujemy pracę, którą pasjonujemy. Niestety sytuacja dramatycznie zmieniła się wraz z nadejściem sztucznej inteligencji (AI), a ostatnia półtora roku była szczególnie trudna, głównie z powodu Google i tego, jak poszło z AI. Oto, co się dzieje:

Jak cyfrowy obywatel pracował

Jeśli od dłuższego czasu czytasz naszą pracę, wiesz, że publikujemy różne samouczki, obok recenzji produktów, postów na blogu i wszelkiego rodzaju analizę maniakii. Na naszej stronie możesz znaleźć treść dla początkujących i osób, które wcale nie są techniczni, a także rzeczy, które są interesujące dla maniaków pasjonujących się gier, ludzie chcą zbudować szybką sieć Wi-Fi lub entuzjastów fitness szukających kolejnego smartwatcha. Ponieważ uwielbiam pisać o technologii, autorem lub współautorem kilkunastu książek, z których wszystkie zostały opublikowane na arenie międzynarodowej. Są to książki o systemie Windows, Office i innych produktach Microsoft. Moja najnowsza książka, Windows 11-in-One for Dummy, 2. edycja, została opublikowana na początku tego roku i otrzymała pozytywne opinie od czytelników. W momencie pisania jest to w 10 najlepiej sprzedających się książkach o systemach operacyjnych Microsoft na Amazon.com (jego pozycja codziennie zmienia się).

Windows 11-in-one dla DiMS, 2nd Edition idzie dobrze na Amazon

dla dobrego RUST WYDAJEMY RUST. Kilka lat, a nasz szczyt miał miejsce w styczniu 2018 r., Kiedy nasza strona odwiedziła 1,6 miliona ludzi. W tym roku nasze artykuły odczytało ponad 17 milionów ludzi. Było to więcej, niż mogliśmy mieć nadzieję, a ruch ten pozwolił nam zarabiać na życie, jednocześnie utrzymując wolne treści dla wszystkich i zachowując naszą niezależność redakcyjną. Monetykowaliśmy naszą pracę głównie za pomocą reklam wyświetlanych na naszej stronie internetowej. Nigdy nie skupiliśmy się na dużych zyskach ani w rozwijaniu się konglomeratu medialnego. Zamiast tego zawsze byliśmy małym zespołem zaledwie 3 lub 4 osób, starając się znaleźć równowagę między pokazaniem wystarczającej liczby reklam, aby utrzymać siebie a nie przytłaczającymi naszymi czytelnikami zbyt dużą reklamą.

Uwielbialiśmy nasz model biznesowy, ponieważ pozwoliło nam to osiągnąć nasz cel dostarczania bezpłatnych treści wszystkim, bez naruszenia naszych wartości. Dało nam to swobodę odrzucania partnerstw z firmami technologicznymi, które nie szanowały naszej pracy i naszej niezależności redakcyjnej. Kilka marek nawet odmówiło wysyłania nam produktów do przeglądu, ponieważ nalegaliśmy, aby być uczciwym.

Jak zawsze tak jest w Internecie, ruch nigdy nie jest stały. Google, Bing i inne wyszukiwarki wprowadziły wiele zmian w swoich algorytmach, ale nasz ruch pozostawał na doskonałych poziomach przez wiele lat. Zaczęło się zmniejszać w drugiej połowie 2021 r., Ale nie zagroził naszej zdolności do dalszego robienia tego, co kochamy. Niestety, sytuacja zmieniła się dramatycznie od 2024 r.

Co się dzieje z Google i ruchem, który wysyła do obywatela cyfrowego?

Google W Stanach Zjednoczonych w maju 2024 r. I od tego czasu stopniowo je wycofywał na całym świecie. Przed tym uruchomieniem, w kwietniu 2024 r., Google wysłał nam 257 494 użytkowników, z 618 418, którzy odwiedzili naszą stronę w tym miesiącu. Od tego czasu ruch uliczny spadł dla nas w przyspieszonym tempie. W rezultacie, w kwietniu 2025 r., Tuż przed wprowadzeniem nowego trybu AI Google w USA (w maju 2025 r.), Nasz ruch spadł już do 313 780 użytkowników i 403 355 wyświetleń, a tylko 60 057 osób zostało wysłanych przez Google przez Google do Digital Citizen. Wdrożenie trybu AI zostało sfinalizowane przez Google w czerwcu 2025 r., Kiedy nasz ruch spadł jeszcze niższy, do 282 786 użytkowników i 365 134 wyświetleń, przy czym tylko 46 462 osób zostało nam wysłanych przez Google.

Nasza ewolucja ruchu

Ale dlaczego tak się stało? Cóż, weźmy się jako przykład jeden z artykułów, które były popularne w cyfrowym obywatelu: jak uruchomić system Windows 11 w trybie awaryjnym (8 sposobów). Jeśli jesteś w USA i szukasz „uruchamiania w trybie awaryjnym Windows 11″ w Google, tryb AI generuje dość dobrą odpowiedź, która zawiera informacje z naszego artykułu, a także innych. Tryb AI zaleca również trzy strony internetowe po prawej stronie strony wyszukiwania. Dla niektórych odwiedzających najwyższy wpis jest linkiem do naszego artykułu. Pozostałe dwa pochodzą z IT Pro i Dell. Inne osoby zobaczą inne źródła wymienione tutaj, w zależności od dokładnych słów, których używają do swojego zapytania i profilu zbudowanego przez Google dla każdej osoby.

Jak działa tryb Google AI

Niestety, większość ludzi po prostu czyta i śledzi instrukcje udostępniane przez tryb AI Google, nie osiągając naszej strony internetowej (ani inni tryb in.). Jeśli jesteś ciekawy, ile osób szuka w Google w poszukiwaniu tego tematu i odwiedza nasz artykuł, oto krótkie porównanie: w kwietniu 2024 r. Nasz artykuł został zwrócony w wyniku aż 116 000 wyszukiwań na całym świecie i otrzymał 335 kliknięć od Google. W kwietniu 2025 r. Został wymieniony w wyniku 48 000 wyszukiwań i otrzymał 274 kliknięcia. W czerwcu 2025 r. Wyświetlono go w wyniku 40 700 wyszukiwań i otrzymało zaledwie 189 kliknięć. Ten trend będzie się pogorszyć, ponieważ tryb AI Google zostanie wydany w nowych krajach w nadchodzących miesiącach.

Czy Google wysyła nam jakikolwiek ruch? ten temat. Spośród wszystkich trzech artykułów zalecanych przez tryb AI po prawej stronie, naszs udostępnia najwięcej metod uruchamiania systemu Windows 11 w trybie awaryjnym, i jest to jedyny, który oferuje pełne instrukcje krok po kroku wraz z zdjęciami i dokładnymi wyjaśnieniami. Mamy również jeden z najbardziej wszechstronnych zbiorów artykułów na ten temat, wyjaśniając, czym jest tryb awaryjny, różne bezpieczne tryby i jak różnią się, jak wyjść z trybu awaryjnego i więcej.

Uważam to za ironiczne, że w ich publicznych stwierdzeniach na temat przeglądów AI i trybie AI, przedstawiciele Google, a także Oficjalna dokumentacja , wielokrotnie wspominając, że wysyłają ruch o wyższej jakości, a użytkownicy częściej spędzają więcej czasu na odwiedzanych stronach. Chciałem to zweryfikować, więc przejrzałem nasze dane Google Analytics. W raportach stwierdzono, że w kwietniu 2024 r. Czytelnicy wysłani przez Google spędzili średnio 48 sekund na cyfrowym obywatelu podczas każdej wizyty. W kwietniu 2025 r. Czas trwania spadł do 46 sekund, podczas gdy w czerwcu 2025 r. Obniżył się do 40 sekund.

Czy Google wysyła wysokiej jakości ruch?

Gdzie jest ruch wyższej jakości? Czy inne strony internetowe doświadczają podobnych trendów? Czy Google celowo zdezinformuje wszystkich?

Robiąc to

Niestety, nasz ruch (i ruch innych wydawców) będzie nadal gwałtowny gwałtowny spadek, ponieważ wszystkie firmy używają sztucznej inteligencji, aby udzielić odpowiedzi na podstawie treści od wydawców i twórców, nie tylko Google. Na przykład zakłopotanie oferuje podobne wrażenia do trybu AI Google, podczas gdy Chatgpt jest jeszcze gorszy. Jeśli napiszesz monit o „uruchom do systemu Windows 11 w trybie awaryjnym”, Chatgpt zapewnia odpowiedź pobraną z Internetu bez udostępniania jakichkolwiek referencji. Jedynym pozytywnym wyjątkiem (przynajmniej na razie) wydaje się być Microsoft. Wdrożył Copilot w wyszukiwarce Bing w nieco bardziej etyczny sposób, co lepiej jest promować treści małych wydawców takich jak my. Dlatego nie zauważyliśmy znacznego spadku ruchu z Bing, a ta wyszukiwarka stała się naszym głównym źródłem ruchu. Ale ze względu na niski udział w rynku nie pomaga nam dotrzeć do wystarczająco szerokiej grupy odbiorców, aby żyć od reklamy displayowej.

Bing ma bardziej etyczne podejście do wyszukiwania z ai

Wydaje mi się, że Internet stał się technologią. Główni gracze w przestrzeni AI, wykorzystując pracę rzeczywistych ludzi z korzyścią dla małej i potężnej elity technologicznej. Nasze treści nie są już czytane przez ludzi, ale sprzeniewierzono wszelkiego rodzaju AI i wykorzystywane do zysku garstki firm technologicznych. Najgorsze jest to, że jeśli zablokujemy roboty czołgające się naszą stronę internetową, aby nakarmić wszystkie te AI, to jak wyjmowanie się z Internetu. Nasza praca nigdy nie zostanie odkryta i czytana przez ludzi, dla których ją napisaliśmy. Więc co robimy?

Staramy się na nowo odkryć

Jesteśmy w bardzo trudnym miejscu. Jeśli tak się stanie, wkrótce będziemy musieli zwolnić kogoś z naszego małego zespołu (to tylko trzech z nas pracuje na pełny etat) lub być może będziemy musieli zamknąć obywatela cyfrowego. Oba scenariusze są czymś, czego chcemy uniknąć. Dbamy głęboko o naszą pracę i siebie nawzajem jako koledzy i przyjaciele. Aby tego uniknąć, staramy się odkryć siebie na nowo. Dlatego zaczęliśmy tworzyć treści wideo wraz z naszymi pisemnymi artykułami, mając nadzieję dotrzeć do nowej publiczności, która nie opiera się na interakcji z AI. Zaczęliśmy w maju i mamy tylko kilka klipów na naszych kanał YouTube (Czy wiesz, że Google właśnie ogłosił przegląd AI dla YouTube?). Nie jesteśmy jeszcze wykwalifikowani w tworzeniu filmów, ale się uczymy. Naszym celem jest publikowanie jednego nowego filmu co tydzień, potem dwa i tak dalej. Jesteśmy stosunkowo blisko osiągnięcia pierwszego celu na tej liście.

Dopóki nie zmienimy naszego modelu biznesowego i będziemy w stanie zarobić na życie za pomocą innych środków, możesz nas wspierać, subskrybując nasz kanał i przekazując darowiznę. Jeśli doceniasz naszą pracę, możesz sponsorować nas bezpośrednio za pośrednictwem systemu darowizn, który niedawno wdrożyliśmy. Twoje darowizny mogą zrekompensować niektóre przychody, które straciliśmy z powodu AI. W idealnym świecie bylibyśmy w stanie całkowicie wyeliminować reklamy wyświetlania, pisać i zarabiać na życie poprzez subskrypcje i darowizny opłacone przez osoby, które nas czytają. Czy nie byłoby to niesamowite?

Co sądzisz o tym wszystkim atakującym sieć?

To był długi artykuł i pesymistyczny. Nie lubię dzielić się złą wieściami i mam nadzieję, że nie tłumiłem twojego nastroju. Przed zamknięciem jestem ciekawy twojej opinii na ten temat: czy lubisz przegląd AI Google i jego najnowszy tryb AI? Czy uważasz je za przydatne? Jeśli inni wydawcy to czytają, jestem ciekawy ich doświadczenia: czy widzisz podobne trendy? Jak planujesz przetrwać w tym odważny nowy świat ? Komentuj za pomocą poniższych opcji i omówmy. 🙂

Categories: IT Info