Google oficjalnie eskalował swoją kampanię w generatywnych wojnach AI, uruchamiając swój flagowy model tekstu do obrazu, Imagen 4, wraz z mocniejszym odpowiednikiem, Imagen 4 Ultra. Od 24 czerwca modele są dostępne za pomocą płatnego podglądu w gemini api href=”https://aistudio.google.com/app/geneerate-image?model=imagen-4.0-geneateerate-06-06″target=”blank”> Google ai Studio <. May i stanowi znaczący krok naprzód w ambicjach firmy. Google mówi , że wyobraża 4 oferuje „znacząco ulepszone remondycję tekstu„ nad jego predetektorami, poruszającą się powszechną i trwałą sensownością w AI. Koncentracja na jakości i precyzji ma kluczowe znaczenie dla Pitch Google, ponieważ dżokei pozycji na coraz bardziej zatłoczonym i cennym rynku.

W kluczowym ukłonie do głęboko zakorzenionych obaw etycznych i prawnych w branży, Google potwierdził, że wszystkie obrazy stworzone przez nowe modele będą niewidoczne oznaczone synthią cyfrowym znakiem wodnym. Ta funkcja jest nie tylko technicznym przypisem, ale bezpośrednią reakcją na rosnące zapotrzebowanie na przejrzystość i odpowiedzialność, ponieważ treść generowana przez AI staje się prawie nie do odróżnienia od rzeczywistości. W maju Google uruchomił Synthid Detector, publiczne narzędzie, które identyfikuje media utworzone przez AI, sprawdzając osadzone cyfrowe znaki wodne w obrazach, wideo, audio i tekstach

szczegółowe książki kucharskie i początkowe limit api o 20 żądań za minutę. Wczesne informacje zwrotne od testerów sugerują, że wysiłek się opłaca, a użytkownicy zgłaszali ostrzejsze napis i mniej artefaktów wizualnych w porównaniu z poprzednimi wersjami.

Josting o pozycję na huczącym rynku

Uruchomienie Google nie zdarza się w próżni; Wchodzi na gwałtownie konkurencyjny rynek , który jest prognozowany, aby rosnąć od 8,7 miliarda USD w 2024 r. do ponad 60 miliardów USD przez 2030 . W tym środowisku kluczowi gracze realizują bardzo różne strategie. Adobe, tytan w przestrzeni kreatywnej oprogramowania, niedawno uruchomił aplikację mobilną Firefly, która funkcjonuje jako centrum kreatywne, integrując modele innych firm z rywali, takich jak Google i Openai wraz z własnym. Black Forest Labs, firma założona przez byłych liderów stabilności AI, niedawno wprowadziła swój strumień. Tymczasem konkurencja wciąż rozwija się poza obrazami. W zeszłym tygodniu Midjourney uruchomił swój pierwszy model generowania wideo AI, a dyrektor generalny David Holz określił wydanie jako fundamentalny krok, stwierdzając w poście blogowym: „AI Model V1 jest następnym krokiem w kierunku otwartych światów w czasie rzeczywistym.”

Kaczącego się cieni prawa autorskiego

Poszynnictwo w całym polu innowacji INGRINGD INGRINGDED INGRINGOD INGRINGDED INGRINGDED INGRINGDED INGRINGD INGRINGD INGRINGD INGRINGD INGOLOWANE INGOLOWANE INGOLODOWANE INGOLOWANIE PIERW Wojna o prawa autorskie i prawa do danych. Napięcia prawne w branży zostały rzucone na ostrą ulgę, gdy Disney i Universal złożyli przełomowe pozew o naruszenie praw autorskich przeciwko Midjourney, oskarżając firmę o szkolenie swojej sztucznej inteligencji na ich kultowe postacie bez pozwolenia. 

Sprawa to tylko jeden front w globalnym konflikcie. W Wielkiej Brytanii trwa przełomowa bitwa prawna między obrazami Getty a stabilnością nad domniemanym skrobaniem milionów zdjęć chronionych prawem autorskim. Podczas otwierania argumentów prawnik Getty nazwał sprawę „Dzień rozliczeń o to podejście”.

Jednak wyniki prawne są dalekie od pewności. W znacznym orzeczeniu 24 czerwca sędzia federalny Stanów Zjednoczonych stwierdził, że wykorzystanie przez Antropiku książek przez chronione prawem autorskim do wyszkolenia swojej sztucznej inteligencji stanowi „dozwolone użycie”, nawet podczas orzekania ich przechowywania tych książek było naruszeniem. Ta złożona decyzja podkreśla prawne niuanse, które firmy AI muszą nawigować.

W tym spornym środowisku Google wprowadza funkcje Imagen 4., Takie jak syntentowany znak wodny i nacisk na przejrzystość programistów to nie tylko możliwości techniczne, ale kluczowe części szerszej strategii. Próbując zbudować platformę postrzeganą zarówno jako potężny, jak i bezpieczny, Google składa obliczoną ofertę, aby zdobyć zaufanie klientów korporacyjnych i indywidualnych twórców, którzy coraz bardziej uważają za ryzyko prawne nieodłącznie związane z rewolucją AI.