Wewnętrzne e-maile ujawniają obawy dotyczące praw autorskich
e-maile zawarte w aktach sądowych, że inżynierowie i zespoły prawne meta mieli sprzeczne poglądy na temat tego, czy korzystanie z książek chronionych na szkolenie AI było prawnie obronne. W jednej dyskusji pracownik zasugerował, że lepiej jest szukać zatwierdzenia, niż działać najpierw i poprosić o przebaczenie później:
„[m] opinia byłaby (w linii„ zapytaj o przebaczenie, nie W przypadku uprawnień’): Staramy się zdobyć książki i eskalować je do wykonawców, aby zadzwonił. “
Pomimo ryzyka, Meta kontynuował szkolenie AI. Pozew twierdzi, że takie podejście było Celowe i zaprojektowane w celu uniknięcia kosztów i ograniczeń umów licencyjnych. Szkolenie AI
Pozew wyraźnie twierdzi, że meta nabyła dane szkoleniowe z biblioteki Genesis (Libgen), znane repozytorium online dla pirackich książek akademickich. Sieci rówieśnicze.
Ponadto pozew twierdzi, że Meta celowo usunęła informacje o zarządzaniu prawem autorskim (CMI) z danych szkoleniowych. Sąd składa stwierdza:
„Meta rozebrał CMI nie tylko do celów szkoleniowych, ale także w celu ukrycia jego naruszenia praw autorskich, ponieważ CMI pozbawione praw autorskich zapobiega wyprowadzaniu informacji o prawach autorskich, które mogą ostrzegać użytkowników LLAMA i publiczności Naruszenie meta. “
To oskarżenie jest szczególnie poważne, ponieważ usuwanie CMI może być naruszeniem cyfrowego tysiąclecia praw autorskich Ustawa (DMCA), jeżeli jest wykonane w celu ukrycia nieautoryzowanego użycia prac chronionych prawem autorskim.
Sędzia odrzuca próbę ukrycia szczegółów szkolenia AI
META PRÓBOWAĆ ZMIENIĘCIE ZMIENIĘCIE CZĘŚCI OF CZĘŚCI Składy sądu związane z danymi szkoleniowymi AI, ale sędzia Vince Chhabria orzekł przeciwko firmie, stwierdzając:
„Jest jasne, że wniosek o pieczęć meta Nie zaprojektowane w celu ochrony przed ujawnieniem wrażliwych informacji biznesowych… raczej ma ono na celu uniknięcie negatywnego rozgłosu. “
Orzeczenie wzmacnia rosnącą kontrolę sądową dotyczącą praktyk szkoleniowych firm AI i ich niechęć do ujawnienia źródeł danych. Decyzja Trybunału jest również zgodna z szerszymi obawami, że firmy AI wykorzystują materiały chronione prawem autorskim bez rekompensaty dla twórców treści.
Prawne montaże ciśnienia na firmie AI
Meta IS IS Nie sam w stawianiu czoła wyzwaniom prawnym nad danymi szkoleniowymi AI. Inne firmy, w tym OpenAI i Google, mają również do czynienia z procesami autorów, wydawców i organizacji medialnych. Przypadki te twierdzą, że wyniki generowane przez AI często naśladują teksty chronione prawem autorskim, co czyni nielicencjonowanym szkoleniem naruszenia przepisów dotyczących własności intelektualnej.
Najnowszym z tych głośnych przypadków jest nowy pozew dotyczący praw autorskich złożony przeciwko Openai przez Federację Indian Publishers (FIP), co stanowi ponad 80% indyjskiego przemysłu wydawniczego. The New York Times jest zaangażowany W oddzielnym sporze z Microsoft i Openai o użytkowanie treści wiadomości .
Podczas gdy firmy AI twierdzą, że modele szkoleniowe nie przechowują bezpośrednich kopii praw autorskich Treść, powodowie twierdzą, że wyniki często przypominają oryginalne prace. Sądy określi teraz, czy obecne przepisy dotyczące praw autorskich dotyczą szkolenia AI, czy też konieczne są zmiany legislacyjne.
Strategia AI Meta stoi w obliczu rosnącej kontroli
w ramach jej części. Strategia rozwoju sztucznej inteligencji, Meta promowała LLAMA jako alternatywę open source dla zastrzeżonych modeli, takich jak Openai’s GPT. Jednak najnowszy pozew rodzi pytania o to, czy firma przestrzega etycznych praktyk AI.
Yann LeCun, główny naukowca AI Meta, wcześniej bronił nieograniczonego dostępu do książek i wiedzy cyfrowej, argumentując:
„Tylko niewielka liczba autorów książek zarabia znaczące pieniądze ze sprzedaży książek. Wydaje się to sugerować, że większość książek powinna być dostępna do pobrania. Utracone przychody dla autorów byłyby niewielkie, a dla porównania duże korzyści dla społeczeństwa. “
Komentarze LeCuna odzwierciedlają trwający podział ideologiczny między programistami sztucznej inteligencji i posiadaczy praw autorskich. Podczas gdy niektórzy zwolennik szkolenia z otwartego dostępu AI, Autorzy i wydawcy twierdzą, że podejście to zlekceważy prawa własności intelektualnej.
Co dalej?
w sprawach prawnych przeciwko sprawom prawnym przeciwko sprawom sądowym przeciwko sprawom sądowym Wiele firm AI, które intensyfikują się, Meta może stawić czoła presji, aby ujawnić więcej źródeł danych szkoleniowych.
Regulatory w USA i Europie już rozważają zasady, które mogłyby nałożyć surowsze kontrole na pozyskiwanie danych AI. przypadki takie